Już od siedmiu dni rodzina nie ma z nim żadnego kontaktu.
Grzegorz Tomczak (lat 41) wyszedł z domu rodzinnego w Murowanej Goślinie w ubiegły poniedziałek, 2 marca, około godziny 6 rano z zamiarem udania się do pracy w Poznaniu Bogucinie. Niestety, nigdy tam nie dotarł.
Został zarejestrowany przez monitoring w Murowanej Goślinie tego samego dnia o godzinie 9.50 w sklepie TESCO. Samochód dostawczy marki Lublin koloru białego, którym się poruszał, pozostał zaparkowany pod sklepem.
Następnie, jak wynika z kolejowego monitoringu, około godziny 10.15 pan Grzegorz wsiadł na przystanku Zielone Wzgórza do pociągu w kierunku Poznania.
Od tamtej pory nie nawiązał żadnego kontaktu z rodziną ani przyjaciółmi, a jego telefon pozostaje wyłączony.
RYSOPIS GRZEGORZA TOMCZAKA:
- lat 41
- wzrost około 182 cm
- włosy ciemne, krótkie
- oczy piwne
- średniej budowy ciala
- tatuaż TRIBAL od prawego ramienia do łokcia.
Ubrany był w kurtkę materiałową koloru oliwkowego z kapturem, szare spodnie dresowe z zielonymi lampasami po bokach, granatowe buty sportowe.
Ktokolwiek widział lub wie o losach zaginionego, proszony jest o niezwłoczny kontakt z Komendą Policji w Murowanej Goślinie lub z najbliższą jednostką policji pod numerem alarmowym 112.