Z początkiem września bezpieczeństwa nad jeziorami nie strzegą już ratownicy.
Sezon wakacyjny już za nami i mimo że pogoda nadal jest całkiem sprzyjająca, to na wszystkich dotąd strzeżonych kąpieliskach, kąpać można się już tylko na własną odpowiedzialność.
W tym roku ratownicy byli na trzech kąpieliskach – w Wągrowcu na plaży miejskiej nad jeziorem Durowskim, na plaży w Kamienicy i Kobylcu (gmina Wągrowiec) oraz w Kozielsku (gmina Damasławek).
W Wągrowcu ratownicy pracowali do końca sierpnia, podobnie na plażach w Kobylcu i Kamienicy. Ci w Kozielsku zatrudnieni byli do 1 września. Najbardziej pechowe w tym sezonie było nowe kąpielisko, które kilkukrotnie było zamykane na kilka dni ze względu na zły stan wody.
Oczywiście z kąpieli w naszych jeziorach wciąż można korzystać, ale tylko ze świadomością, że żadni profesjonalni ratownicy już nad nami czuwać nie będą.
Co ważne, w tym sezonie wakacyjnym nad żadnym akwenem wodnym w naszym powiecie nie doszło do utopienia.
Fot. Marek Świdrak