Grozi mu dożywocie.
– 43-letni Tomasz M., który w czwartek w Wągrowcu śmiertelnie ugodził nożem swojego 37-letniego szwagra, usłyszał już zarzut zabójstwa – poinformował Polską Agencję Prasową rzecznika Prokuratur Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak.
Tomasz M. usłyszał w prokuraturze zarzut zabójstwa, czyli zarzut z art. 148 kodeksu karnego, za co grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia przed prokuratorem.
Między mężczyznami, czyli ofiarą i sprawcą, wywiązała się kłótnia na tle pewnych rozliczeń finansowych. Kłótnia ta doprowadziła do tego, że podejrzany wyszedł w trakcie rozmowy do kuchni, wyciągnął z szuflady nóż i ugodził pokrzywdzonego w klatkę piersiową. Pomimo pomocy, wezwanej przez obecne na miejscu córkę i żonę ofiary, mężczyzny nie udało się uratować.
Po zabójstwie Tomasz M. uciekł, a policja rozpoczęła poszukiwania. W obławie brało udział około 100 funkcjonariuszy z Wągrowca i Poznania. 43-latka udało się zatrzymać po kilku godzinach.
W chwili zatrzymania Tomasz M. miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Był karany już wcześniej za przestępstwa przeciwko mieniu i za przestępstwo w ruchu drogowym: prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości
Prokuratura będzie składała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.
Przypomnijmy, że w czwartek 10 września około godziny 15. w jednym z mieszkań na Berdychowie 43-letni Tomasz M. śmiertelnie ugodził nożem innego mężczyznę. Sprawca uciekł.
Została zorganizowana policyjna obława. Do Wągrowca została skierowana grupa pościgowa z Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu. Rzecznik wągrowieckiej policji Dominik Zieliński poinformował nas, że w akcji brało udział 70 policjantów z Wągrowca oraz 24 policjantów z Poznania.
W mieszkaniu doszło do awantury między dwoma mężczyznami. Tomasz M. ugodził nożem 37-latka, który mimo reanimacji zmarł.
Sprawca był w przeszłości już karany za inne przestępstwa, między innymi za kradzieże pieniędzy z kościelnych skarbon.
Ofiara to szwagier zabójcy. W mieszkaniu żyła trzyosobowa rodzina: 37-latek, jego żona i córka, a Tomasz M. pomieszkiwał u nich.
Mężczyzna został ujęty około godziny 19.45, gdy szedł w okolicach zbiegu ulic Średniej i Jeżyka. Został doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.
Źródło: PAP, Komenda Powiatowa Policji w Wągrowcu, Wielkopolska Policja