Swoje mecze zgodnie przegrali szczypiorniści i piłkarze.
Zarówno piłkarze wągrowieckiej Nielby, jak i szczypiorniści w tej kolejce w sobotę grali swój mecze na wyjeździe.
Piłkarze „żółto-czarnych” zmierzyli się z Unią Janikowo. To był ważny mecz, bo „unici” w tabeli byli tuż za nami, mając dokładnie tyle samo punktów. Niestety, mecz nam się nie ułożył. W 33 minucie na prowadzenie wyszli gospodarze i przez większą część spotkania wynik się nie zmieniał. W 70 minucie remis dał nam gol Marcina Trojanowskiego. Ostatnie słowo należało jednak do Janikowa – w doliczonym czasie gry udało im się wywalczyć zwycięstwo.
Po tej porażce Unia Janikowo wyprzedziła Nielbę, a nasi w tabeli spadli na miejsce 14.
Równie gorzką pigułkę przełknąć musieli nasi szczypiorniści. Oni od początku wiedzieli, że mają przed sobą trudną przeprawę, bo na wyjeździe grali z liderem – MKS Grudziądz. Mimo to, mecz był wyrównany. Wystarczy wspomnieć, że na przerwę zawodnicy Grudziądza schodzili tylko z jednobramkowym prowadzeniem (14-13). Niestety, po ostatnim gwizdku było podobnie, bo to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa (28-26).
Po tej porażce „żółto-czarni” spadli w tabeli na miejsce piąte. W sobotę 10 kwietnia nasi szczypiorniści podejmą u siebie ekipę USAR Kwidzyn.
Źródło: MKS Nielba Wągrowiec