W samo południe na wągrowiecką stację kolejową wjechał stylowy parowóz zaprzęgnięty w zestaw zabytkowych wagonów.
Wągrowczanie mogli podziwiać piękną lokomotywę podczas kilkudziesięciominutowego postoju. Zapowiedzi tej wizyty jednak próżno było szukać na stronach przewoźnika. Okazuje się, że wizyta wolsztyńskiego parowozu OL49-69 była pozarozkładowa i nieformalna.
– Powodem odwiedzin był przyjazd po wyremontowane przez ZUT Wągrowiec zabytkowe przedwojenne wagony, będące własnością Parowozowni Wolsztyn – Instytucji Kultury Samorządu Województwa Wielkopolskiego. Odnowione za blisko 800.000zł wagony będą służyły dzielnie podczas kolejnych tegorocznych wycieczek TurKol – Turystyka Kolejowa – informuje znany gołaniecki pasjonat kolejnictwa Sławomir Maciaszek.
Ci, którzy przyjazd zabytkowego składu przegapili, nie muszą się martwić, bowiem już pojutrze, 3 maja w Wągrowcu będzie można podziwiać inny ciekawy pociąg. Zabytkowy parowóz przyciągnie zestaw złożony z typowych wagonów pasażerskich 1 i 2 klasy z lat 70-tych i 80-tych XX wieku oraz wagonu barowego WARS.
W składzie pociągu planuje się użycie wagonów tylko w historycznym oliwkowym malowaniu (1 i 2 klasa oraz bar). Wszystkie wagony będą z lat produkcji 70. i 80., skład pod względem typu taboru odpowiadać będzie realiom pociągów sprzed 40 lat.
Pociąg pod nazwą „Cysters” wyjedzie z Poznania o godzinie 11.44 i zamelduje się w Wągrowcu o godzinie 13.22. Stąd, pod nazwą „Rogaś”, wyruszy o 13.35 do Gołańczy, do której przyjazd planowany jest na 14.05, a odjazd w drogę powrotną o 14.40. Skład pojawi się ponownie w Wągrowcu o 15.10 i po 25. minutach postoju (znowu jako „Cysters”) odjedzie do Poznania, by o 17.08 zakończyć bieg.