Niż, chłód, opady, zwyczajny spleen. Grudzień w Szwecji nie zachęca. Za to atmosfera gorąca. Za nami wielki dzień. Najwybitniejsi w swoich dziedzinach odebrali z rąk
Ogromna radość, łzy wzruszenia, niedowierzanie. Świat wiwatuje, czytelnicy szaleją. Oszołomiony laureat odbiera gratulacje, udziela niekończących się wywiadów, a w duchu krzyczy: dlaczego ja, za co