Sprawcy szuka wągrowiecka policja.
O bulwersującej sprawie poinformowała już w niedzielę Gazeta Wągrowiecka, a w poniedziałek Rada Powiatowa Wielkopolskiej Izby Rolniczej. W piątek rolnik, który opryskał środkami chemicznymi pole rzepaku w okolicach wsi Wiatrowo i Czekanowo w gminie Wągrowiec, wytruł pół miliona pszczół. Wbrew zasadom uprawy zostały opryskane w ciągu dnia, a pole było głównym miejscem zbioru nektaru dla pszczół w okolicy. Zginęły pszczoły z ponad 140 uli!
– Pszczoły zatrute w pasiekach Wiatrowa i Czekanowa, to bezmyślność rolników przy odpryskach. Pomyślcie, czym pryskacie i w jakich godzinach! – apeluje Anna Majer Przewodnicząca Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Wągrowcu, która na miejscu tragedii pojawiła się w towarzystwie przedstawicieli Związku Pszczelarzy z Łekna i Wągrowca oraz pracownika Urzędu Gminy Wągrowiec, reprezentującego wójta.
Padły pszczoły z czterech pasiek. W obecności przybyłej na miejsce policji i pozostałych osób, komisyjnie pobrane zostały próbki. W poniedziałek owady trafiły do laboratorium w celu zidentyfikowania od jakiego konkretnie środka chemicznego zginęły, co pozwoli ustalić sprawcę. Poszkodowani pszczelarze chcą starać się o odszkodowanie od rolnika lub chociaż od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
– Tak szkoda mi tych ludzi, bo to lata pracy. Za 2-3 dni będzie widać, że te pszczoły wszystkie padną, bo trucizna jest w ulach z pyłkiem. Mnóstwo owadów będzie leżało w dennicach na spodzie, bo pszczoły wyrzucają te martwe. Nawet zakażony miód będzie truł i te, które przeżyją – tłumaczy tragiczną sytuację Przewodnicząca Rady Powiatowej WIR.
Przepisy określają, że oprysku nie powinno się wykonywać w czasie aktywności zwierząt i owadów. Najlepiej robić to w godzinach wieczornych, koniecznie podczas wiatru nieprzekraczającego 4 m/s.
O sprawie jest już też głośno w ogólnopolskich mediach. Poinformowała o niej między innymi stacja telewizyjna TVN24, której materiał zobaczysz TUTAJ.
Źródło: Rada Powiatowa Wielkopolskiej Izby Rolniczej / Gazeta Wągrowiecka / Anna Borczykowska