WĄGROWIEC. 31-letni mężczyzna zmarł nagle na siłowni. Do tragedii doszło w sobotę 6 kwietnia
Sprawę potwierdziła nam wągrowiecka policja, która jednak na razie nie chce ujawniać więcej szczegółów. Wiemy tylko, że młody mężczyzna w sobotnie popołudnie przebywał na terenie siłowni na wągrowieckim osiedlu Wschód. Podczas ćwiczeń nagle zasłabł. Chociaż szybko wezwano na miejsce karetkę pogotowia, to mężczyzny nie udało się uratować.
Dokładną przyczynę tej nagłej śmierci wykaże sekcja zwłok. Sprawę bada już wągrowiecka prokuratura. 31-latek był mieszkańcem Wągrowca, mieszkał na os. Wschód. Miał żonę, osierocił dwójkę dzieci.