Dzisiaj rano, około godziny 6.000, na przejeździe kolejowym przecinającym ulicę Bartodziejską w Wągrowcu doszło do kolizji z szynobusem.
– O zdarzeniu drogowym poinformował kierownik pociągu, dzwoniąc na numer alarmowy 112, zrelacjonował zdarzenie zaznaczając że nikt nie został poszkodowany – wyjaśnia policja.
Policjanci ustalili, że 31-letnia mieszkanka powiatu pilskiego, kierująca samochodem marki citroen, jechała od strony Bartodziej w kierunku centrum.
Kobieta zastosowała się do znajdującego się tam znaku i zatrzymała pojazd, ale potem nie rozejrzała się, aby być pewną, że nie nadjeżdża żaden pociąg i ruszyła autem, gdy na przejazd wjechał szynobus i uderzyła w jego bok.
Uderzenie na szczęście nie było mocne, więc pojazd nie został poważnie uszkodzony – pęknięty zderzak, oderwana tablica rejestracyjna, nikomu nic się też nie stało.
– Tutaj miały znaczenie sekundy, gdyby kierująca wjechała przed pociąg, wówczas maszynista nie miałby żadnego czasu na reakcję i mogłoby to skończyć się inaczej – tłumaczy policja, dodając, że doprowadzenie do kolizji w takim przypadku wiąże się z grzywną 1500 zł i 10 punktów karnych.
Źródło: KPP Wągrowiec/asp. Dominik Zieliński