Mieszkańcy Damasławka skarżą się na pracę przychodni lekarskiej „Vena”.
Co ważne, ten problem trwa już od kilku miesięcy. Były już spotkania z właścicielami przychodni, były pisma, ale władze gminy przyznają, że dotąd nie wpłynęła żadna odpowiedź ze strony spółki.
– Jako organ władzy gminy nie możemy dopuszczać do sytuacji, która obecnie ma miejsce. Brak odpowiedzi ze strony spółki utrudnia nawiązanie współpracy w zakresie znalezienia obopólnych korzyści dla każdej ze stron – przyznają damasławscy urzędnicy.
Władze Damasławka postanowiły działać i od właścicieli oczekują przedstawienia konkretnych rozwiązań prowadzących do usprawnienia działalności przychodni lekarskiej „Vena” w Damasławku, które zapewnią mieszkańcom optymalny dostęp do świadczeń zdrowotnych możliwie najwyższej jakości.
PYTANIA RADNYCH DO WŁAŚCICIELI PRZYCHODNI „VENA”:
– Ilu lekarzy wyjeżdża na wizyty domowe?
– Ilu lekarzy i w jakim wymiarze jest zatrudnionych w przychodni?
– W jakich dniach i godzinach jest czynna przychodnia?
– Czy istnieje możliwość poprawy kontaktu telefonicznego z przychodnią?
– Jakie kroki zamierza podjąć kadra zarządzająca przychodnią w celu poprawy jakości świadczonych przez nią usług?
– Czy podjęto działania w celu wyeliminowania tzw. „systemu kolejkowego”?
– Czy i gdzie umieszczona jest informacja o dniach i godzinach przyjmowania pacjentów przez poszczególnych lekarzy?
– Prośba o uruchomienie przynajmniej jeden raz w tygodniu punktu przyjęcia pacjentów w Niemczynie.
Na zdjęciu: urząd gminy w Damasławku