41-latek miał ponad 3 promile, a 57-latek prawie 2 promile.
W czwartkowe popołudnie, 9 października, policjanci z wągrowieckiej drogówki zatrzymali do kontroli volvo V50. Pojazd z daleka zwracał na siebie uwagę tym, że nie miał tablic rejestracyjnych.
– Siedzący za kierownicą 41-latek również zwrócił na siebie uwagę stanem w jakim się znajdował. Urządzenie do pomiaru trzeźwości wykazało w wydychanym powietrzu 1,44 mg/dm3, to jest w przeliczeniu ponad trzy promile. Samochód oprócz rejestracji nie posiadał również obowiązkowego ubezpieczenia OC, za co również kierujący poniesie konsekwencje – wyjaśnia policja.
Kolejny kierowca to 57-latek spod Wągrowca. Przyjechał do miasta w piątkowy wieczór granatowym renault scenic. Zatrzymany został do kontroli przez patrol policji. W organizmie mężczyzny znajdowało się około 1,8 promila.
Obydwóm podejrzanym za przestępstwa drogowe grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, nadto kary grzywny, a także utraty pojazdów, bądź ich równowartości.
Źródło: asp. Dominik Zieliński/KPP Wągrowiec