W Kobylcu jutro swoje podwoje otworzy zajazd „Piekielnica”.
Za tym przedsięwzięciem stoją Grażyna i Marek Woźni. Zajazd będzie działał przy hotelu (to dawny „Marcel”), którego pokoje mieszczą się na piętrze. Na parterze będzie można zjeść.
Właściciele zapewniają, że będzie smacznie i bardzo regionalnie.
– To będzie kuchnia typowo pałucka, czyli w karcie na pewno znajdziemy „szare kluchy” i „szagówki” – tłumaczy pan Marek, który zapewnia, że w zajeździe zawsze będzie inne „danie dnia”.
Lokal ma być otwarty od wczesnego rana, czyli od godziny 7.00. A do kiedy? W sezonie na pewno do 23.00.
Do „Piekielnicy” warto wybrać się już jutro, bo z okazji oficjalnego otwarcia przewidziano sporo atrakcji, jak np. poczęstunek dla gości w formie wiejskiego stołu, oprawa muzyczna, lane piwo, grill, a dla dzieci malowanie twarzy, słodycze, „dmuchańce”.
Co ciekawe, pomysłu właścicielom pogratulowało nawet nasze Muzeum Regionalne. – Gratulujemy pomysłu i sięgnięcia po inspiracje ze skarbca naszej pałuckiej kultury – przyznają nasi muzealnicy.
Początek już w sobotę 1 sierpnia o godzinie 14.00, Kobylec, ulica Wągrowiecka 6.