NOWI „MISZCZOWIE”: Parkują jak chcą i gdzie się tylko da

Wciąż zgłaszacie nam nowych „speców” od pomysłowego parkowania.

Jeden stanie na ścieżce rowerowej, bo ma bliżej do sklepu. Inny swoim autem z lawetą zajmie kilka miejsc parkingowych, bo tak mu wygodnie i za nic ma innych kierowców.

Inny „dostawczak” zajmuje cały chodnik, a najchętniej to by wjechał do sklepu. Bardzo ciekawie zaparkował swój pojazd także pewien rowerzysta. Wiemy, że miejsc dla rowerów w Wągrowcu brakuje, ale żeby aż tak?

Czekamy na Wasze kolejne zgłoszenia. Zawstydźmy ich!  

FOT. Czytelnicy

Related posts

WRACAMY DO TEMATU: Co dalej z przejściem obok „Karuzeli”? „Pasy”? Kładka? A może podziemne przejście?

Wójt zdecydował, kto pokieruje KULTURĄ

Turniej na „100-lecie MKS Nielba Wągrowiec” wygrali OLDBOJE! [FOTO]