Biały peugeot od jakiegoś czasu stoi nad jeziorem Durowskim.
Biały peugeot ma uszkodzony lewy przód, ma otwarte okno. Brakuje tablic rejestracyjnych. Już jakiś czas temu ktoś porzucił go na samym skraju północnej części jeziora Durowskiego, przy lesie pomiędzy Kobylcem a Bartodziejami.
Co ciekawe, na to auto jest już nawet kupiec, który zostawił za szybą kartkę z prośbą do właściciela samochodu o kontakt.