Choć dziś wyglądają niegroźnie, za 20 lat mogą stać się poważnym zagrożeniem.
Gmina Damasławek pochwaliła się, że wzdłuż drogi Piotrkowice – Juncewo posadzono 143 lipy. Drzewa, jak widać na zdjęciu, posadowione zostały w bliskim sąsiedztwie jezdni. Jednak już za kilkanaście lat, gdy się rozrosną, lipy mogą się stać śmiertelną pułapką dla kierowców, którzy z różnych przyczyn stracą panowanie nad pojazdem.
Przydrożne drzewa od lat zbierają śmiertelne żniwo. Na 100 wypadków drogowych, w których samochód uderza w drzewo, giną aż 23 osoby! Dla porównania, w 100 wypadkach, w których doszło do zderzenia czołowego dwóch pojazdów, jest 15 ofiar śmiertelnych, a w wypadkach najechania pieszego – 12. Na podstawie badań projektu RISER (Roadside Infrastructure for Safer European Roads), za bezpieczną odległość umiejscowienia drzew uznaje się minimum 10 metrów od jezdni.
Warto też wspomnieć, że do zderzeń samochodów z drzewami nie dochodzi wyłącznie gdy kierowca jest nietrzeźwy, bądź rozwija nadmierną prędkość. Często powodem takich zdarzeń jest śliska nawierzchnia (np. z powodu zalegających liści), wtargnięcie zwierzęcia lub niebezpieczny manewr innego samochodu.
Zdjęcie: Gmina Damasławek