Kierował po amfetaminie. Uciekając przed policją rozbił się na drzewie

Tragicznie zakończył się nocny rajd młodego mężczyzny. Po uderzeniu samochodem w drzewo trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło w niedalekim Lipińcu (gmina Margonin). Pełniący w nocy służbę policjanci w pewnym momencie zauważyli samochód osobowy, który dziwnie zachowywał się na drodze. Kiedy podjęli próbę zatrzymania pojazdu, kierowca nagle zaczął przyspieszać i uciekać swoim Peugeotem w stronę miejscowości Dębiniec.

Policjanci ruszyli w pościg. Mężczyzna, mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nakazujących zatrzymanie, nie reagował i uciekał dalej. W pewnym momencie zjechał na drogę leśną, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i z impetem uderzył w drzewo.

Uciekinier z poważnymi obrażeniami ciała został przewieziony do Szpitala Powiatowego w Chodzieży, a następnie do szpitala w Pile. Jak się okazało, 25-latek kierował pojazdem będąc pod wpływem amfetaminy.

Kiedy dojdzie do siebie, kierowca za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu nawet 5 lat więzienia z uwagi na fakt, iż nie zatrzymał się do kontroli drogowej i kontynuował jazdę, mimo wydania przez policjanta polecenia do zatrzymania pojazdu. Oczywiście odpowie także za kierowanie pojazdem pod wpływem substancji zabronionej oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Chodzieży

Related posts

KOBIETY: Będzie u nas BEZPŁATNA mammografia [ZAPOWIEDŹ]

W tajemnicy przed żoną chciał wyjść do sklepu. Nadział się na płot. Potrzebna była pomoc strażaków! [FOTO]

OSTATNIE POŻEGNANIE: Odeszła od nas Marianna Marczyk