Karol Linetty ZAGRAŁ z Belgią na Narodowym [OCENY]

Pochodzący z Damasławka Karol Linetty zagrał od początku, a zmieniony został pod sam koniec meczu.    

Pochodzący z Damasławka piłkarz ma ostatnio gorszy moment w swojej karierze, a ostatnie pół roku było dla niego fatalne, gdyż mało grał we włoskim Torino.

W ocenie trenera reprezentacji, jego jedyną szansą jest znalezienie nowego klubu i regularna gra. Mimo to Czesław Mchniewicz powołał Karola na zgrupowanie podczas Ligi Narodów. Karol ponoć bardzo dobrze zaprezentował się podczas treningów i dostał szansę gry we wczorajszym spotkaniu z Belgią na „Narodowym”.

Czy tym zgrupowaniem Karol przekonał do siebie selekcjonera? Tego dowiemy się już wkrótce. A jak występ Karola ocenili dziennikarze?

OCENY

ONET

KAROL LINETTY – 5 ( w skali 1-10)

W rocznicę jednego ze swoich najlepszych dni jako reprezentant (gol w EURO ze Słowacją) tym razem w roli kogoś, kto walczy o to, by się w tej drużynie utrzymać. Niemrawy w pierwszych minutach, ale potem aktywniejszy od Żurkowskiego. Plus za bardzo dobry przerzut lewą nogą, kiedy momentalnie wyprowadził zespół spod pressingu. Świetnie wyprowadził też groźną kontrę po rzucie rożnym Belgii. Na pewno nie przegrał szansy.

TVP SPORT

KAROL LINETTY – 2 ( w skali 1-10)

Przez ostatnie pół roku ma problemy z regularną grą i to miało odzwierciedlenie na boisku. Pomocnik Torino był kompletnie niewidoczny. Dopiero w drugiej połowie zaimponował świetnym rozpoczęciem kontrataku. To jednak za mało, aby oceniać ten występ pozytywnie. Zszedł w 83. minucie.

EUROPSORT

KAROL LINETTY – 2 (w skali 1-6)

powrócił do pierwszego składu reprezentacji po dłuższej przerwie i widać było, dlaczego ostatnio szansę dostawali inni. Bardzo pasywny w odbiorze, nie pomagał specjalnie w budowaniu akcji. Raz posłał podanie na wolne pole do wychodzącego Lewandowskiego, ale kapitan Polaków nie zdołał przyjąć mocno zagranej piłki.

SPOROWE FAKTY

KAROL LINETTY – 2 (w skali 1-10)

Widać, że chce za wszelką cenę spłacić dług u selekcjonera. Było też widać, dlaczego ten dług ma. Większość sezonu był bez gry w Torino. Próbował walczyć w środku pola, ale często bez skutku. Do tego dużo złych decyzji, kiedy miał piłkę przy nodze.

MECZYKI

KAROL LINETTY – 2 (w skali 1-10)

Po pierwszej połowie można było zadać sobie pytanie – czy Linetty jest na boisku? Trudno ocenić jego występ, bo był praktycznie niewidoczny. Nie popełniał może karygodnych błędów, ale trudno go też za cokolwiek pochwalić. Człowiek-duch na murawie.

POLSKIE RADIO 24.PL

KAROL LINETTY – 1,5 (w skali 1-6)

Kompletnie niewidoczny. Piłkarz Torino zmieniony jednak dopiero w końcówce przez Jacka Góralskiego.

Fot. Instagram Karol Linetty

Related posts

KOBIETY: Będzie u nas BEZPŁATNA mammografia [ZAPOWIEDŹ]

W tajemnicy przed żoną chciał wyjść do sklepu. Nadział się na płot. Potrzebna była pomoc strażaków! [FOTO]

OSTATNIE POŻEGNANIE: Odeszła od nas Marianna Marczyk