26-letni Patryk K., mieszkaniec powiatu wągrowieckiego kilka miesięcy temu zaatakował w Skokach dwie kobiety. Jedna zbiegła, druga nie zdołała…
To był piątek 19 lutego. Skoki. Wieczór. Jak ustalili śledczy, tego dnia oskarżony zaatakował dwie spotkane kobiety. Pierwszej z jego ofiar – małoletniej – udało się zbiec dzięki zachowaniu obronnym oraz reakcji przypadkowego świadka zdarzenia.
Niestety, druga z pokrzywdzonych – trenująca tego dnia biegi – nie miała tyle szczęścia. Prokuratura wyjaśnia, że została ona poprzez stosowanie wobec niej przemocy i gróźb bezprawnych doprowadzona do obcowania płciowego.
Oskarżony początkowo przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu przestępstw. Natomiast podczas ostatniego z przesłuchań nie przyznał się do zgwałcenia.
Oskarżony od chwili zatrzymania przebywa w areszcie śledczym. W przeszłości był już karany za przestępstwo – nie płacił alimentów.
Kilka dni temu, w środę 4 sierpnia Prokuratura Okręgowa w Poznaniu skierowała do Sądu Rejonowego w Wągrowcu akt oskarżenia przeciwko Patrykowi K. 26-letni mieszkaniec powiatu wągrowieckiego oskarżony został o usiłowanie dokonania gwałtu (art. 13 par 1 k.k. ) oraz zgwałcenie (art. 197 § 1 k.k.), a także spowodowanie lekkich obrażeń ciała (art. 157 § 1 2 k.k.) i narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo powstania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 160 § 1 k.k.).
Oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.