W tym miejscu dopuszczalna prędkość wynosi 50 kilometrów na godzinę.
Wągrowieccy policjanci zatrzymali w niedzielne popołudnie kierowcę samochodu marki Jeep Grand Cherokee. Auto po godzinie 15.30 pędziło ulicą Kościuszki od strony centrum miasta w rejonie Ośrodka Sportu i Rekreacji. W tym rejonie wiele osób wypoczywa, jeżdżąc na rowerach czy rolkach, młodzi ludzie umawiają się na granie w piłkę na dostępnych boiskach…
Miejsce to jest szczególne również ze względu na obecność szpitala i możliwość w każdej chwili awaryjnego wyjazdu karetki. Rozwijanie zawrotnych prędkości w takich miejscach jest świadomym pozbawieniem siebie możliwości na reakcję w przypadku nieprzewidzianych sytuacji.
Pochodzący z Inowrocławia 42-letni kierowca po zjeździe z ronda stale nabierał prędkości. Na wysokości OSiR-u poruszał się już z prędkością 110 kilometrów na godzinę. Tam został zatrzymany przez policjantów.
– Czy jadąc ponad 110 kilometrów na godzinę jesteśmy w stanie zareagować, jeśli przed nami pojawi się rowerzysta? Pieszy na przejściu? Dziecko wybiegające za piłką? – pytają policjanci.
Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 400 złotych, dostał też 10 punktów karnych i zakaz prowadzenia pojazdów przez najbliższe 3 miesiące. Może taki czas pozwoli kierującemu na przemyślenie powyższych kwestii.
Źródło: KPP Wągrowiec