Jechał na działkę. Nie dojechał, bo zatrzymała go policja. Był pijany [ZDJĘCIA]

Do tego zdarzenia doszło wczoraj w jednej z miejscowości pod Wągrowcem.

Niedziela, 17 lipca. Około godziny 10.30 wągrowieccy policjanci podczas służby patrolowej zauważyli srebrnego golfa, którego kierujący wyraźnie sprawiał wrażenie osoby nietrzeźwej. Pojazd poruszał się od strony ulicy Opackiej na ulicę Klasztorną w stronę cmentarza komunalnego. Policjanci po upewnieniu się, że z kierowcą może być coś nie tak, zatrzymali samochód do kontroli.

Potwierdziły się ich wcześniejsze domysły. Jak się okazało, kierowca miał w organizmie około 2,5 promila alkoholu. W dodatku nie poruszał się sam, bo jechał z pasażerką. Jednak ta również nie miała trzeźwego osądu sytuacji, gdyż z kolei w jej organizmie znajdowało się około 3 promila alkoholu.

Ta jazda mogła zakończyć się tylko w jeden sposób. Zgodnie z artykułem 244 kk kierowca, który nie stosuje się do orzeczonego sądownie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Źródło: KPP Wągrowiec

Related posts

KOBIETY: Będzie u nas BEZPŁATNA mammografia [ZAPOWIEDŹ]

W tajemnicy przed żoną chciał wyjść do sklepu. Nadział się na płot. Potrzebna była pomoc strażaków! [FOTO]

OSTATNIE POŻEGNANIE: Odeszła od nas Marianna Marczyk