Wczoraj kilkanaście minut po godzinie 20.00 operator numeru alarmowego 112 odebrał zgłoszenie od działkowiczów z Rodzinnych Ogrodów Działkowych w Sławie Wlkp. o podejrzeniu kierowania pod wpływem alkoholu przez mężczyznę, który wjechał na teren działek.
– Nie potrafił on manewrować na alejkach, awanturował się z innymi działkowiczami, a manewry fiatem pandą zakończył na płocie jednego z ogródków. Kiedy dowiedział się że wezwano policję, pozostawił auto i uciekł – wyjaśnia policja.
Policjanci ze Skoków zastali mężczyznę na wskazanej działce. 68-letni mieszkaniec Poznania tłumaczył, że wypił piwo i wino do obiadu i był przekonany, że już jest trzeźwy.
Policjanci doprowadzili mężczyznę do komendy w Wągrowcu, gdzie badanie wykazało, że w jego organizmie mężczyzny znajduje się około 0,8 promila alkoholu.
– Kierujący pojazdem w stanie nietrzeźwości naraża się na poważne problemy. Grzywna minimum 5 tysięcy złotych, pozbawienie wolności do 2 lat oraz orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów – tłumaczą funkcjonariusze.
Całe szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał, pozostały tylko straty materialne – zniszczone ogrodzenie oraz uszkodzony pojazd.
Źródło: KPP Wągrowiec