ALE JUBILEUSZ! „Diamentowe Gody” pani Krystyny i pana Jana [FOTO]

Krystyna i Jan Cibailowie ze Skoków zawarli związek małżeński 4 marca 1964 roku. W tym właśnie dniu stawili się przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w Mieścisku. Sakramentalne „tak” przed ołtarzem wypowiedzieli prawie miesiąc później w wielkanocny poniedziałek.

Z okazji „diamentowych godów” małżonków odwiedził burmistrz Skoków Tadeusz Kłos w towarzystwie Joanny Wolickiej-Przywarty, kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Skokach oraz Karoliny Stefaniak, inspektora ds. promocji w UMiG. Jubilatom towarzyszyła synowa Katarzyna. Małżonkowie otrzymali z rąk burmistrza bukiet kwiatów oraz jubileuszowe podarunki. Przy herbacie, kawie i pysznych domowych wypiekach trwała ożywiona i przepełniona humorem rozmowa ze wspominkami sprzed lat.

Pani Krystyna mieszkała w Mieścisku i pracowała w szwalni. Swojego przyszłego męża poznała…na dworcu kolejowym. Pan Jan był wtedy żołnierzem. Był na przepustce i wybrał się na dworzec do czynnego wtedy bufetu. Pani Krystyna czekała tam na pociąg czynnej wtedy linii kolejowej Skoki – Mieścisko. I – jak mówi z uśmiechem pan Jan – „tak mnie zauroczyła, że trwa to do dziś”. Po odbyciu służby wojskowej pan Jan pracował w „Wiepofamie”, a później skierowany został do pracy przy budowie ośrodka ZNTK w Rościnnie.

Jego rodzina mieszka w Skokach od wielu lat. Ojciec pana Jana pracował tu jako zawiadowca odcinka kolejowego i otrzymał mieszkanie służbowe przy obecnej ul. Ciastowicza, gdzie małżonkowie mieszkają do tej pory. Z czasem dom został kupiony przez rodzinę Cibailów.

Małżonkowie doczekali się dwóch córek i dwóch synów, siedmioro wnucząt i czworo prawnucząt. Pan Jan pochodzi z wielodzietnej rodziny, a on i jego czterech braci służyło w wojsku. – Patriotyzm mieliśmy i mamy w sercu, a nie na afiszach – mówi refleksyjnie. Jego ojciec był powstańcem wielkopolskim i uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej.

Pan Jan, jako syn powstańca działa czynnie w skockim kole Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego. Przez wiele lat uczestniczył w poczcie sztandarowym Towarzystwa podczas ważnych uroczystości. Teraz jego rolę przejął syn i wnukowie.

Źródło: Miasto i Gmina Skoki/Franciszek Szklennik

Related posts

ALE IMPREZA: Fiksmatynta zez naszygo fyrtla, czyli gala rzeczy ciekawych

PCK zaprasza na uroczyste obchody swojego święta

Podziękowania dla wągrowieckich pracowników socjalnych [FOTO]