Podejrzany o dokonanie rozboju 17-letni mieszkaniec gminy Gołańcz na razie trafił na trzy miesiące do aresztu.
Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do wągrowieckich policjantów w niedzielne popołudnie 14 sierpnia. Policję zaalarmował członek rodziny pokrzywdzonego mężczyzny, informując o tym, że stał się on ofiarą napaści rabunkowej. Pokrzywdzony został zaatakowany, gdy wracał pieszo drogą do domu.
– Na miejsce zdarzenia wysłano policjantów z Damasławka i Wągrowca. Wstępnie ustalono, że potencjalny sprawca napaści był w towarzystwie kolegi, a zaraz po zdarzeniu odjechali w stronę Kcyni. Policjanci ustalili, że mogą przebywać w wynajmowanym mieszkaniu w pobliskim Stołężynie. Mężczyźni (jeden z nich podejrzany o rozbój) pojawili się tam pod wieczór i zamknęli się w jego wnętrzu. Policjanci siłowo weszli do środka i zastali ich chowających się za tapczanem – wyjaśniają nasi funkcjonariusze.
Obydwóch zatrzymano. Jeden z nich – pochodzący z Warszawy 17-latek poszukiwany był przez jedną z warszawskich jednostek policji, celem doprowadzenia do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Drugi to pochodzący z jednej z miejscowości w gminie Gołańcz 17-latek również był poszukiwany w związku z brakiem realizacji postanowienia sądowego o przebywaniu w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym.
– Zostali oni doprowadzeni do Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu. Ustalenia śledczych dały podstawę do przedstawienia mieszkańcowi gminy Gołańcz zarzutu dokonania rozboju. Przyznał się, bez składania wyjaśnień. Drugi z nastolatków został przekonwojowany do wyznaczonego ośrodka wychowawczego – tłumaczą policjanci.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Wągrowcu po przeprowadzeniu rozprawy i dokładnej analizie materiału dowodowego, przychylił się do wniosku prokuratury i postanowił aresztować 17-latka na okres 3 miesięcy. Podejrzanemu o dokonanie rozboju grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Wągrowiec